Ta surówka skradła serce mojej córeczce. Od tygodnia zajada ją codziennie bo jest fanką zarówno selera naciowego jak i cytrusów.

Bardzo prosta do przygotowania, smaczna i zdrowa.

Inspirację zaczerpnęłam z książki Marzeny Wasilewskiej „Boże Narodzenie – kuchnia świąteczna”.

Składniki:

pół selera naciowego

1 pomarańcza lub 2-3 mandarynki

łyżka soku z cytryny

pół łyżeczki miodu

2 łyżki oleju z orzechów włoskich

opcjonalnie kilka orzechów włoskich

Wykonanie:

Pomarańcze obrać ostrym nożem i wyfiletować, by cząstki miąższu pozbawić błonek. Wyciekający sok zebrać i wymieszać z sokiem z cytryny, miodem i olejem.

Seler umyć i pokroić skośnie w paseczki.

Przed podaniem ułożyć w salaterce na przemian seler i pomarańcze,polać sosem ( nie mieszać by nie uszkodzić pomarańczy).